poniedziałek, 10 września 2018

Dwójka dzieci + jedno przedszkole = logistyczny raj

Pierwszy tydzień za nami. Właśnie tydzień temu w poniedziałek tuż po siódmej osiem dudowych stóp wkroczyło na przedszkolną ziemię. Jedną i tę samą. Koniec z krążeniem po mieście. Koniec z odbieraniem jednego dziecka ze żłobka, drugiego z przedszkola, a potem i czasem męża z pracy. Nastał logistyczny raj.

Leo i Lea od nowego roku szkolnego w jednym przedszkolu!


Szliśmy dumnie, z uśmiechami na twarzach. Temat był przegadany, szczególnie z trzylatką, która ze starszaka w żłobku przeskoczyła do przedszkolnej strefy maluchów. Fascynacja nowym wzięła górę nad strachem przed nieznanym. Choć i nieznanym to przedszkole tak do końca nie było. Od jakiegoś czasu zdarzało się, że odbierałam najpierw Leę ze żłobka, by przyjść z nią po Leona do przedszkola. I choć nie było to logiczne logistycznie (żłobek mamy obok domu, a przedszkole bliżej miejsca pracy) opłaciło się.


3 września nie było gryzienia ścian, ucieczki pod dywan i innych histerii. Było zaznajomienie się z nową szafką, radosne odkrywanie nowych zabawek w sali, przywitanie z nowymi paniami... Dopiero, gdy przyciskając literki na zabawkowej klawiaturze padło radosne, ufne pytanie "Zostaniesz tu ze mną mamo się bawić?" czar prysł. Nie takiej odpowiedzi się spodziewała. Mama nie zostanie. Mama musi iść do pracy. Głowa opadła na klawiaturę. Żal wielki wyrażony w ciszy. Smutek jakby schowany w twarzy okrytej małymi rączkami... i moje matczyne krwawiące serce... z którego ocucił mnie Pan Tata szepczący "Chodź już!".


Oliwy do ognia dodawał fakt, że brat jest w sali na górze, a Lea musi zostać w sali 3-latków na dole. Przez kolejne kilka dni powtarzała, że na górze jest fajnie i ona chce iść na górę. Ale pod koniec tygodnia już pojawiły się pierwsze symptomy sygnalizujące, że z przedszkolem poszło łatwiej niż ze żłobkiem. Buzia uśmiechnięta w lekkim zadziornym grymasie. Jest dobrze. Dziś nawet rano śmigali na rowerkach z tatą w stronę przedszkola. Ponoć opony piszczały ;) A jak u Was?

4 komentarze:

  1. potwierdzam, jest podobnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie jest ten artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ogólnie samo wysłanie naszych dzieci do przedszkola jest przecież bardzo ważne i ja również jestem zdania, że dobrze jest wiedzieć które wybrać. My od razu postawiliśmy na przedszkole http://przedszkole.warszawa.pl/ i już dziś wiem, że to jest doskonały wybór.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. Miłego dnia!
Thank You for Your comment. Have a nice day!